piątek, 24 lutego 2017

463. Transfer

Może pamiętacie, jak niedawno pytałam czy ktoś nie pomógłby mi przy transferze skrzynki dla syna. Zgłosiła się Renia za co bardzo jej dziękuję. Niestety Reni nie udało się zrobić transferu. 
Te osoby, które mnie znają wiedzą, że ja jestem niesamowicie upartym i zawziętym człowiekiem... i tak się zawzięłam i uparłam, że zrobiłam transfer! HURA!

Transfer zrobiłam przy pomocy medium transferowego zakupionego w sklepie Sosenka.
Skrzynkę pomalowałam farbą akrylową w kolorze aluminium.

 Krawędzie poprzecierałam papierem ściernym.
 Na wierzchu przykleiłam ornamenty pomalowane czarnym  gesso.
Obrazek "okropkowałam" czarną konturówką.
Syn zadowolony i ja też :) Skrzynkę zgłaszam na wyzwanie Art-Piaskownicy

***
Dziękuję za takie miłe przyjęcie mojego serduszka! Jeszcze dużo muszę się uczyć, a Wasze komentarze niesamowicie mnie do tego motywują!

47 komentarzy:

  1. Pięknie wyszedł transfer i pudełeczko śliczne:) Dziękuję Ulu za udział w wyzwaniu Art_Piaskownicy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdolna z Ciebie dziewczynka;) Skrzyneczka prezentuje się rewelacyjnie!
    Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ula, jesteś niesamowita! Skrzyneczka wyszła fantastycznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. A mówiła, że to proste i sobie poradzisz :) Pięknie wyszło, wielkie brawa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też jestem Renia :) i też ostatnio walczyłam z transferem i też poległam ,bo mi nie wyszło . Chciałam na zakładkę przetransferować fotkę pieska koleżanki.Robiłam cztery podejścia i cztery masakry wyszły. Tym bardziej Tobie gratuluję ,bo transfer piękny . Pozdrawiam Ulu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Łał! Zdolna z Ciebie Kobita! Skrzynka jest bombowa! :* uwielbiam takie klimaty :) a najważniejsze, że Syn zadowolony :) kiedyś się do Ciebie zgłosze po instrukcje :) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak dobrze, że się nie poddałaś. Pięknie wyszło to pudełko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ula jesteś bardzo zdolna! Skrzyneczka wyszła pięknie z tym transferem.

    OdpowiedzUsuń
  9. wow, cudna skrzynka! podziwiam transferowe prace ale nie mam odwagi sama spróbować...

    OdpowiedzUsuń
  10. Uleńko, pięknie wyszło! Świetna skrzynka :)
    Transfer - niby takie to proste a czasami nie wyjdzie (dwie próby zrobiłam, wyszło jako tako ale wyszło).

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ swietnie wyszło! No i kurczę chyba zaopatrze sie w taki preparat skoro tak swietnie działa!!! Super:)
    sciskam weekendowo:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetnie wygląda skrzyneczka z transferem, a najważniejsze, że Syn zadowolony :-)
    I skądś znam ten upór ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetna robota:) dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ta skrzyneczka to dzieło sztuki! Jak widać upór się czasem opłaca:-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna praca....warto być czasami upartym:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ula gratuluje ! Nie ma to jak desperacja zwieńczona sukcesem . Wyszło rewelacyjnie . Coś mi się zdaje że polubisz transfery . Medium i drukarka laserowa to podstawa, a nie od dziś wiadomo że trening czyni mistrza!! Ornamenty i przetarcia to jak kropka nad i.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękna skrzyneczka i to własnej roboty! Jak to dobrze, że jesteś uparta! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wspaniałe dzieło! Podziwiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Zdolna zdolniacha...co tu ukrywać....PS Kocham Twoje skrzyneczki:-D

    OdpowiedzUsuń
  20. Uleńko! Bardzo ładnie ci wyszła ta skrzyneczka - Pozdrawiam Cię Cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  21. Super skrzyneczka, dopieszczona, elegancka - tylko pozazdrościć. Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  22. Gratuluję takiego udanego pierwszego transferu. Skrzyneczka wyszła po prostu świetnie.No i syn zadowolony, to ważne.
    Pozdrwiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ula czasami upartość prowadzi do celu wyszlo super!

    OdpowiedzUsuń
  24. Śliczna skrzyneczka :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. nic tak nie cieszy jak udana praca :)
    piekna skrzyneczka wyszła i najważniejsze że syn zadowolony:)
    rzadko robię transfer i muszę jeszcze poćwiczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Jakie piękne pudełeczko wyszło:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. wspaniale ,że się nie poddałaś ,efekt zamierzony :)
    dziekuję za serduszko ,które już zdobi mój domek/buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie znam się na tym ,ale Wiedźmin wygląda fantastycznie ,skrzyneczka cała też :-DDD

    OdpowiedzUsuń
  29. Ulciu, rewelacja. I zawzięta, i zdolna z Ciebie bestyjka.
    Uściski serdeczne.

    OdpowiedzUsuń
  30. WOW! Piekna Ciri! Pudelko genialne! :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Warto być upartym:)skrzyneczka wyszła piękna:)))

    OdpowiedzUsuń
  32. Ciri :)) piękna rzecz, syn na pewno będzie zadowolony :)

    OdpowiedzUsuń
  33. No proszę, jak pięknie wyszło! Potrzeba matką wynalazków. Wspaniale sobie poradziłaś a skrzyneczka wygląda zjawiskowo.
    Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  34. Świetnie Ci wyszło, jakbyś to robiła już wiele razy :)

    OdpowiedzUsuń
  35. I super, że się nie poddałaś, dzięki temu zrobiłaś niesamowitą skrzynkę :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Piękne pudełko!!! ja sama przymierzam się do tej metody..oczywiście w wolnej chwili i zobaczymy czy także sobie poradzę.Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Gratuluję udanego transferu, wyszło pięknie!:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Jesteś niesamowita! Pudełko zjawiskowe!

    http://przystanek-klodzko.pl

    OdpowiedzUsuń
  39. Zupełnie nie mam pojęcia, czym jest transfer, ale brzmi jak trudna sztuka! Wielkie brawa za zawzięcie się i nauczenie się tego! Cudownie wygląda skrzyneczka! Wow! :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Czy jest jakies rękodzieło, którego nie potrafisz zrobić? Pudełko wyszło cudownie. Ważne, ze syn i mama zadowoleni 😃

    OdpowiedzUsuń
  41. Doskonała robota! Skrzyneczka pięknie się prezentuje. Serdeczności ślę:))

    OdpowiedzUsuń
  42. Powiem Ci genialnie wyszło, ja jeszcze nigdy nie robiłam transferu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń