Strony

niedziela, 14 września 2025

1048. Życie bywa bezlitosne

Przepraszam wszystkie osoby, które bawiły się i robiły kartki na zadawane przeze mnie tematy. Zawieszam zabawę i tego bloga...

Niestety życie mnie przerosło... 

Problemy zdrowotne, jakie przede mną się pojawiły zajmują całą moją przestrzeń... 

Nie mam głowy do bloga. Nie mam głowy do zabaw...

Chciałabym, aby ktoś mnie obudził  i wszystko okazało się tylko złym snem... Póki co sen trwa i nie pozwala się obudzić... 

Życie bywa bezlitosne. Moje rozpada się na kawałki i nie wiem jak je poskładać.

Bezsilność to mój największy wróg... 

Przepraszam... 

9 komentarzy:

  1. Dużo zdrowia i wszystkiego dobrego. Trzymam kciuki, żeby Twoje problemy zdrowotne szybko minęły. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uleńko nie poddawaj się, zawsze warto zawalczyć, nie trać nadziei, jeszcze przyjdą lepsze dni. Wiem, co piszę, bo u mnie też nie jest różowo. Dużo zdrowia i wszelkiego dobra. Tulę serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ula, są sprawy ważne i ważniejsze, a zdrowie najważniejsze. Posyłam dobrą energię i trzymam kciuki, żeby wszystko zakończyło się pomyślnie. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ma za co przepraszać! Z całego serca życzę, by zdrowie stawało się coraz lepsze, byś wygrała z dziadostwem. Tak mocno życzę, że nie opiszę słowami. SERCEM Z TOBĄ, Z WIELKĄ WIARĄ!!!!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Życie pisze własne scenariusze nie pytając nas o nic.
    Życzę Tobie, by wszystko, cokolwiek dzieje się u Ciebie, potoczyło się w dobrym kierunku.
    Ja będę nadal wykonywać po dwie kartki do końca roku z myślą o Tobie.
    Trzymaj się i czekam na dobre wieści oraz Twój powrót do blogowania.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  6. No cóż przykro mi mam nadzieję że wszystko się dobrze skończy. Zdrówka życzę dla Ciebie i najbliższych !!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Uleńko, smutno mi że tak Ci się życie pogmatwało.Wsperam Cię w myślach i modlitwie.Wieże że dla Ciebie słonko jeszcze zaświeci i wszystko co złe przeminie.
    Gorące uściski

    OdpowiedzUsuń
  8. Uleńko, napisałaś o jedno słowo za dużo, nie przepraszaj. Dałas mi możliwość przełamywania własnych niechęci do tworzenia w wyzwaniach. Nie udawało mi się zbyt często, ale jednak.
    Życzę lepszego samopoczucia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ulo nie przepraszaj. Życie pisze swoje scenariusze, nie zawsze takie jakie chcemy. Trzymaj się cieplutko, zdrowiej. Poczekamy tu na Ciebie. Do szybkiego zobaczenia, w zdrowiu! Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń