Witajcie!
W październiku rozpoczęłam "produkcję" kartek świątecznych. Produkcja to zbyt duże słowo, ale pasowuje mi tutaj ;) Powstały, aż dwie... Obie w ramach inspiracji dla Altair Art.
Pierwsza z jeleniem...
I druga z kotami.
Takie proste.
Ostatnio życie mnie znowu przytłoczyło...
Nie mogę wychylić głowy za bardzo nad taflę wody, bo od razu obuchem w łeb...
Takie jakieś szczęście mam.
Całusy dla Was wszsytkich tutaj zaglądających.
Karteczki piękne i mimo niepowodzeń Ulo życzę słonecznych i pięknych dni 💚
OdpowiedzUsuńW życiu tak bywa, mamy plany a wszystko idzie, jak po grudzie. Wszystko pod górkę, nie po naszej myśli. Ale może te przeszkody czemuś służą? Kto wie...
OdpowiedzUsuńA kartki cudne- zresztą Ty wiesz, że masz to wyczucie potrzebne w scrapbookingu. Pozdrawiam
Bardzo ładne, obie :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTakie proste, no dla mnie są absolutnie niesamowite. Nie każdy potrafi oddać klimat czegoś, Ty potrafisz. Prace przepiękne, nastrojowe, budzące miłe uczucia, w moim odczuciu idealne!!!!! Z całego serca życzę Ci dużo dobra, niech co złe wypada w kosmos i nie wraca!!!! Przytulam mocno sercem cały. <3
OdpowiedzUsuńKochana, kartki po prostu fantastyczne! Życzę Ci, żeby w końcu na Twoim niebie zaświeciło słońce i posyłam ciepłe myśli.
OdpowiedzUsuńw prostocie siła?cudne są
OdpowiedzUsuńUla jak zawsze świetne kartki, jednak tekturki to fajna sprawa. Ula nie poddawaj się i dalej do przodu, olej życie, tak juz jest raz na wozie raz pod wozem. Rób to co kochasz bo wychodzi wszystko cudnie czego byś się nie złapała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne . U mnie też ruszyła produkcja kartek. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki!!
OdpowiedzUsuńPiękne kartki powstały. Wszystkiego dobrego życzę.
OdpowiedzUsuń