Kiedyś próbowałam coś majstrować i bawić się quillingiem, potem to porzuciłam na rzecz innych technik, ale ostatnio doszłam do wniosku, że od czasu do czasu warto coś zrobić, żeby utrwalać technikę i zgłębiać jej tajniki. Kolorowe paski kupiłam dawno temu, więc tak naprawdę potrzebny był tylko pomysł. Oczywiście pomysłów zawsze miliony kłębią się w głowie, gorzej z ich realizacją...
Mimo wszystko w końcu powstała kartka z pomarańczami i laską cynamonu :)
Do wykonania kartki oprócz pasków do quillingu i laski cynamonu użyłam:
- papier - 30x30 saturday afternoon -UHK Gallery
- tekturki Summer City
Kartkę zgłaszam na wyzwanie quillingowe "Na Strychu"
Bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuper, skąd pomysł na pomarańcze ? ja nie miałabym chyba cierpliwości do tych paseczków :)
OdpowiedzUsuńA jakoś poszłam do kuchni popatrzyłam na owoce... pomarańcze i już :) pierwotnie miały być kwiatki... miałabyś cierpliwość :) ja jestem z tych niecierpliwych
Usuńjejuuuuuuuuuuu....... Geniusz, kurczę, geniusz! ;-) Dla mnie- mega!
OdpowiedzUsuńSłodzisz Ewuś :) miód na serce, ale do geniuszu daleko ;)
UsuńPiękna kartka
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTotalnie soczysta i cudna karteczka :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAż mi zapachniało :) super!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietna kartka. Pomysłowa i ślicznie wykonana.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńRewelacyjna! Trenuj czesciej :)
OdpowiedzUsuń