8. Zakładki do książek

Co prawda mamy już wakacje, ale pogoda niestety nie dopisuje, więc siedzimy w domu i robimy zakładki do książek. Ja haftuję, a Izabela robi zakładki papierowe. Na pewno większość z Was robiła takie zakładki w szkole podstawowej. 

Do wykonania zakładki papierowej potrzebujemy blok techniczny lub karton, nożyczki, przybory do malowania - kredki, farbki lub flamastry (to co lubimy), nici na frędzelki. My wykorzystałyśmy jeszcze różne naklejki znalezione w domu. 

Z kartonu wycinamy kształt zakładki.

Następnie robimy dziurkaczem dziurki na frędzelki. 

 

I pozwalamy dziecku działać :)

Takie oto zakładki mamy na finale. Prawda, że są śliczne ;)

Ja zrobiłam dwie zakładki haftem krzyżykowym. Trzeba je jeszcze wykończyć.

Zapraszam do robienia zakładek :)

7. Papierowe Angry Birds

Chyba prawie wszystkie dzieci słyszały o Angry Birds... zapewne więcej niż 50%  gra w gierki z nim!

W sklepach roi się od zabawek i ubrań z ich podobiznami, w TV dzieci oglądają reklamy z ich udziałem... a my rodzice w sklepie drapiemy się po głowach widząc ceny. 

Z moich obserwacji wynika, że reklamowane zabawki  są dla dzieci atrakcją chwilową. Dzisiaj reklama ptaszków, jutro kucyków, a po jutrze klocków lego itd. Jedna koleżanka do przedszkola przynosi kucyka, druga lalkę, a kolega ptasiora... i tak się zaczyna.

Stajemy więc przed dylematem "Kupić małego mierzącego 2 cm ptaszka z katapultą za prawie pięćdziesiąt zł czy nie kupić..." 

Ja też stanęłam przed takim dylematem. Oczywiście ptaszek nie jest jeden to byłoby zbyt proste - jest ich cała rzesza i powstają coraz to nowsze odmiany (np. Star Wars..., a ostatnio Angry Birds Epic). Są jeszcze wrogie świnki :). I tym sposobem mamy całkiem sporą kolekcję.

Buszując w internecie znalazłam "środek zastępczy" - papierowe Angry Birds. Do ich wykonania potrzebujemy papier, drukarkę, nożyczki, klej i dużo cierpliwości. 

Nasze papierowe Angry Birds

Szablony do ich wykonania znajdują się na stronie papierowe zabawki. 

Można tam również znaleźć wiele innych szablonów znanych postaci m.in.: z bajek :)

6. Domowy teatrzyk

W pochmurne dni dzieci są szczególnie męczące :) Myślę, że każdy z nas nie jeden raz słyszał od swojego dziecka: "Nudzę się... Może porobimy coś razem?"
Właśnie w taki dzień powstał nasz domowy teatrzyk. Nie jest on szczególnie piękny, ale jest nasz i wspólnie z córką miałyśmy dużo zabawy przy jego powstawaniu. A przecież o to chodzi w zabawie z dzieckiem.

Teatrzyk został wykonany z pudełka tekturowego po zabawce.

 

Pierwszą bajką jaka miała zostać w nim zagrana był "Czerwony Kapturek", stąd tło w postaci drzew (lasu), niebo z "pomiętoszonej" niebieskiej bibuły i trawa również z bibuły.

Od spodu wycięłam prostokątny otwór, żeby aktorzy mogli występować, bo cóż to za teatrzyk bez aktorów.

Aktorzy powstali równie barwni, jak i teatrzyk, a potrzebny był do tego papier, klej, nożyczki, kredki i ... patyki do szaszłyków.

I tak mając scenę i aktorów można było wystawić "Czerwonego Kapturka".

W późniejszym czasie powstały również postacie do innych bajek.
Ponieważ zaistniał problem występów nocnych przed pójściem spać. Powstał drugi zestaw kukiełek do teatrzyków "do poduszki" i tak mamy aktorów paluszkowych -  królewnę, rycerza, smoka i konika. Wykonane z włóczki na szydełku :)

Jak wykonać paluszkowe zabawki znajdziecie tutaj: zabawki_paluszkowe_rycerz_krolewna
zabawki_paluszkowe_konik_smok

 Zapraszamy do zabawy :)

5. Miś Piwosz zakończony

Oprawiony Miś wygląda tak:

Nie z wszystkich literek jestem zadowolona. Szczególnie małe "s" muszę poćwiczyć, ale mam nadzieję, że solenizant i tak będzie zadowolony. Dowiem się tego jeszcze dzisiaj ;)

4. SAL Różowa księżniczka

Kilka dni temu zapisałam się na SAL Różowa Księżniczka na Facebooku.
Niestety księżniczka musiała poczekać, bo Miś Piwosz był pierwszy.
A różowa księżniczka wygląda tak:

Prawda, że śliczna?

Nici mam, Aidę też, więc do dzieła!

3. Misia Piwosza c.d.

Co prawda weekend nie minął  pod znakiem "krzyżyków", ale dzisiaj Miś już prawie skończony. Niestety do mojego hafciku mogłam usiąść dopiero w porze popołudniowej, a i tak efekt jest widoczny :) - przynajmniej dla mnie... a wy co o nim sądzicie?

 Miś nie zagości u mnie zbyt długo, bo już w tym tygodniu będzie miał nowego właściciela :)

Teraz prace trwają nad wyszyciem życzeń, a potem to już tylko wyprać, wyprasować i oprawić.

2. Miś Piwosz

Męczył mnie od dłuższego czasu pewien miś... i w końcu postanowiłam go wyhaftować :)

Piwko już jest...

...i miś też :)

1. Kamyczki "wspomnień"

...Piękny, słoneczny dzień. Byłyśmy z córką na placu zabaw. Wszędzie piasek... Moja córka go uwielbia, jak pewnie zresztą większość dzieciaków w  wieku przedszkolnym :) 
Ja niekoniecznie, bo po takiej zabawie piasek jest dosłownie wszędzie i powrót z palcu zabaw w większości przypadków kończy się kąpielą. 

Ale nie o tym chciałam Wam powiedzieć...
Podczas zabawy nazbierałyśmy kamyczków o różnej wielkości... były to kamienie niezapomnienia :) Moja córka stwierdziła, że będą jej przypominały różne rzeczy...
Kiedy wróciłyśmy do domu okazało się, że kamienie trzeba ozdobić, żeby ładne wspomnienia się ich trzymały.

Jak ozdobić kamienie, żeby małe dziecko miało z tego frajdę??? Zastanawiałam się przez krótką chwilę. Po czym... wzięłam pędzelek, poszukałam kleju z brokatem i do dzieła.

Pędzelek (nie pierwszej nowości), kamyczki, klej brokatowy

Mając potrzebne materiały rozpoczęło się ozdabianie kamieni. Oczywiście nie tylko kamienie były ozdobione, ale i palce. A ile radości i śmiechu przy tym było.

Finalnie nasze kamienie wyglądają tak:

 

Tęczowy

Teraz się zastanawiamy co można z nich fajnego zrobić i jakieś pomysły przychodzą do głowy, ale na ich realizację mamy za mało kamyczków "wspomnień".  
Następnym razem znowu wrócimy z kamieniami w kieszeniach :)