Jak zauważyłyście jest mnie tutaj bardzo mało... Będzie jeszcze mniej. Nie chcę przerywać zabawy, którą prowadzę, ale nie wiem czy dam radę wyrobić się w jakichkolwiek zabawach, w których brałam udział... Jest mi bardzo przykro. Chwilowo jestem zmuszona odpuścić blogowanie, nie mówiąc już o komentarzach u Was. Może za jakiś czas to się zmieni czego sobie i Wam życzę. Niestety z przyczyn niezależnych od mnie moje życie stanęło do góry nogami. Podam wytyczne na kolejne miesiące w zabawie kartkowej, jednak nie będzie podsumowań. Fizycznie nie dam rady. Przepraszam Was.
Ula trzymaj się i wracaj do nas szybciutko. Mam nadzieję,że wszystko da się poukładać i Twoje życie znów stanie na nogi. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńUleńko życie w realu często zmusza do zmian. Życzę Uleńko żeby z czasem wszystko wróciło do normy i ułożyło się po Twojej myśli. Dziękuję bardzo za cały wysiłek i czas poświęcony w prowadzenie Wspaniałej zabawy. Pozdrawiam serdecznie i powodzenia 😀
OdpowiedzUsuńUlcia, czasem tak bywa...tylko wracaj jak najszybciej! Buziaki!
OdpowiedzUsuńUlcia - cokolwiek się dzieje, życzę spokoju i aby sytuacja się unormowała. Trzymaj się ciepło!
OdpowiedzUsuńUlko doskonale Cię rozumiem, bo u mnie podobna sytuacja, też nieźle życie daje w kość. Trzymaj się i nie poddawaj, życzę dużo wytrwałości i sił do pokonywania trudności. Ściskam.
OdpowiedzUsuńUleńko! Życzę Ci Szybkiego powrotu, Życzę Ci również żeby Twoje sprawy ułożyły się jak najlepiej i jak najszybciej Trzymaj się - Pozdrawiam Cię Cieplutko
OdpowiedzUsuńUla, regeneruj siły i wracaj do nas szybciutko.
OdpowiedzUsuńUla ja w 2016r prawie nie blogowałam, a teraz już się rozkręciłam, czego i Tobie życzę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Uleńko:)
OdpowiedzUsuńSpokojnie postaw swoje życie na nogach, niech jak najszybciej powróci normalność. Dziękuję za Twoją dotychczasową obecność i czekam na kolejne wytyczne.Pozdrowienia i uściski.
OdpowiedzUsuńUla głowa do góry , dasz radę !! A odpoczynek od bloga tez czasem potrzebny.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, że szybko wszystko wróciło na normalne tory.
Pozdrawiam
szybkiego powrotu do nas:)
OdpowiedzUsuńWracaj, jak tylko życie Ci na to pozwoli.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ulus wspieram Cie ciepłymi myslami i powodzenia zycze !😘
OdpowiedzUsuńUla, trzymaj się!
OdpowiedzUsuńBędę czekała:)
Ulu - trzymaj się! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNiech wszystko wróci do normy :) Zaczekamy na Ciebie :) Powodzenia !!!!
OdpowiedzUsuńUleńko wrócisz jak już wszystko się ułoży, zabawy poczekają, będą nowe. Życzę Ci aby wszystko co złe się dobrze skończyło i wrócił spokój. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci aby wszystko Ci się poukładało!!! Trzymaj się !!!
OdpowiedzUsuńUla, oby wszystko się poukładało, życzę z całego serca! Czekamy tu na Ciebie :)
OdpowiedzUsuńNie ma za co przepraszać Uleńko. Mam nadzieję, że uda Ci się wszystko poukładać na swoim miejscu i wrócisz do nas. Serdecznie przytulam i życzę Ci powodzenia :)
OdpowiedzUsuńUlciu, wiesz, że sercem jestem z Tobą. Jeszcze raz dziękuję za cudowne spotkanie.
OdpowiedzUsuńUleńko, powodzenia:)))
OdpowiedzUsuńPowodzenia, oby wszystko szybciutko się ułożyło - i to pomyślnie.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby wszystko Ci się ułożyło po Twojej myśli :)
OdpowiedzUsuńNie przepraszaj, są sprawy ważniejsze niż blog, życzę powodzenia i sił w zmierzeniu się z przeciwnościami oraz szczęśliwego powrotu na blogosferę ;)
OdpowiedzUsuńUla zyczeaby wszystko poukładało się jak najlepiej, czekam na Twój powrót, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUla, trzymaj się! Bez względu na wszystko, myśl pozytywnie i we wszystkim szukaj niewidocznego dla oka dobra. Ściskam Cię mocno:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że ze wszystkim sobie poradzisz, poukładasz...a my tu grzecznie na Ciebie poczekamy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń