poniedziałek, 16 czerwca 2014

3. Misia Piwosza c.d.

Co prawda weekend nie minął  pod znakiem "krzyżyków", ale dzisiaj Miś już prawie skończony. Niestety do mojego hafciku mogłam usiąść dopiero w porze popołudniowej, a i tak efekt jest widoczny :) - przynajmniej dla mnie... a wy co o nim sądzicie?


 Miś nie zagości u mnie zbyt długo, bo już w tym tygodniu będzie miał nowego właściciela :)

Teraz prace trwają nad wyszyciem życzeń, a potem to już tylko wyprać, wyprasować i oprawić.

2 komentarze: