Miałam ambitny plan na pamiątkę ślubną, niestety skończyło się tylko na planach. Poddałam się już całkowicie, gdy na blogu u Agnieszki zobaczyłam fartuszek na wino w którym się zakochałam. Agnieszka wyszyła na gotowym fartuszku z białej kanwy 18ct. Ja jak się w końcu zabrałam do zrealizowania fartuszka czasu miałam za mało, żeby zamówić gotowy fartuszek do wyszycia...więc powstał autorski kolorystycznie fartuszek w kolorze niebieskim z aidy 16ct, który został obszyty lamówką przez moją mamę.
Tak wygląda fartuszek
Fartuszek na butelce prezentuje się tak
I jak Wam się podoba efekt końcowy?
***
Serdecznie witam nowych obserwatorów :)
***
Jeżeli ktoś z Was miałby ochotę zagłosować na mojego bloga w konkursie Coricamo http://coricamo.pl/konkursy.htm to zapraszam będzie mi bardzo miło.
Jeżeli nie, to i tak warto tam zaglądnąć i zobaczyć blogi biorące udział w konkursie Blogów Twórczo Zakręconych, a z pewnością każdy z Was znajdzie coś dla siebie.
Ja już oddałam głosy na blogi dziewczyn, które mnie inspirują i podziwiam.
Ula, ten fartuszek jest cudny, a te ptaszorki - mistrzostwo świata!!! Bardzo mi się podoba :DDD Zagłosowałam :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję podwójnie :):):)
UsuńBardzo pomysłowo :) Śliczne ptaszyny.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńRewelacyjny fartuszek :o)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBrawo Ula. Jak się czegoś nie ma, szukamy zamienników. Wybrnęłaś z powodzeniem z problemu i fartuszek na butelkę z % , przy pomocy mamy, zrobiłaś świetny.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) pomoc mamy była niezbędna ;) ona ma maszynę do szycia, a ja nie...
UsuńNiesamowicie to winko wyglada w fartuszku! Efekt rewelacyjny- wykonanie...aach! jak zwykle:-D Buziaki!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuś :)
UsuńMnie się podoba :) Bardzo wesoły wzorek:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFartuszek fajny i pomysłowy, a ptaszątka słodziutkie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietny fartuszek. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSłodkie te ptaszorki :)
OdpowiedzUsuń:):):)
UsuńWspaniały fartuszek na wino, hafcik delikatny i równiutki :) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrześliczny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńUleńko Twój fartuszek super się prezentuje :).
OdpowiedzUsuńWybrałaś fajny ptasi wzorek :).
Dziękuję :):):)
UsuńOgromnie spodobał mi sie Twoj pomysł i wykonanie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuper ten fartuszek! Sama się kiedyś przybierałam do zrobienia podobnego, ale jak zwykle zabrakło mi czasu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję :) mnie brakło czasu na pamiątkę stąd fartuszek :)
UsuńBardzo mi sie spodobal fartuszek na butelce swietny pomysl. Ptaszyny przeslodkie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczny! Ptaszorki prezentują się świetnie :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietny wzór wybrałaś na fartuszek, bardzo mi się podoba.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNo super twój fartuszek. I w dodatku w całości stworzony własnymi rączkami :D Ja też pracuje nad fartuszkiem ale tylko wyszywam na gotowym...
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚlicznie wyszedł - piękny prezent.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFartuszek jest super;) fajna pamiątka;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFartuszek jest przepiękny, gratuluje pomysłu
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na prezent, przesympatyczne ptaszki :-)
OdpowiedzUsuńRany, zadziwiacie mnie wszystkie :) dzisiaj nadrabiam blogowe zaległości i co do którejś trafiam, to patrzę, a tu takie pomysły, na jakie bym nie wpadła! Fartuszek na wino, super :) (hmm... w pierwszym momencie myślałam, że to... śliniaczek, haha :D)
OdpowiedzUsuńJakie urocze ptaszorki :)
OdpowiedzUsuń