Co roku na Dzień Babci i Dziadzia robię z dziećmi kartki - laurki :) Swoim babciom, kiedy jeszcze żyły zawsze robiłam, jako dziecko i jako osoba dorosła, więc teraz staram się, aby moje dzieci też trwały w tej formie składania życzeń.
W tym roku powstały "prawdziwe" laurki, które można nawet powiesić. Izabela dzielnie pomagała zwijać mi róże. Muszę przyznać, że mnie zaskoczyła swoją zręcznością. Mnie pozostało (jak zresztą zawsze przy pracy z córką) sklejanie.
Pierwsza kartka - laurka
Druga kartka - laurka
W obydwóch przypadkach imiona dzieci są napisane ręcznie, ponieważ uważam, że życzenia powinny być podpisane ręcznie, nawet wtedy kiedy są wydrukowane. Z pewnością, gdyby imiona były wydrukowane razem z wierszykiem były ładniejsze, ale nie byłoby tego maleńkiego pierwiastka ludzkiego ;)
Do stworzenia serduszek różanych zużyłam wszystkie posiadane w swoich zapasach liście , więc muszę się w nie szybciutko zaopatrzyć :)
Kartki - laurki zgłaszam na Wyzwanie # 1 w scrapkowo.pl
***
Dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze :)
Dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze :)
Piękne laurki razem przygotowaliście. Także jestem za tym, aby wszelkie życzenia podpisywać ręcznie. :)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczkowe laurki.
OdpowiedzUsuńMasz zdolną córunię i wcale mi nie dziwne, że tak składnie jej szło zwijanie tych różyczek. Łapki dzieci są bardziej wyczulone na tego typu prace a i ich starania są większe bo wiedzą, że musi wyjść ładnie.
Powodzenia w tworzeniu następnych piękności.)
Śliczne laurki, podobają mi się te serca z różyczek.
OdpowiedzUsuńKartki są śliczne na pewno ucieszą Dziadków:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda
OdpowiedzUsuńCudna : )
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z tymi laurkami:))kiedyś robiło się je na każdą okazję,a teraz przeszły w kartki -scrapki:)))
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Izy za piękne różyczki. Dziękujemy za udział w wyzwaniu Scrapkowo.pl
OdpowiedzUsuńPiękna tradycja :) Podtrzymuj ją u swoich dzieci jak najdłużej :)
OdpowiedzUsuńKartki są piękne a Dziadkowie na pewno będą zachwyceni i wzruszeni :) Co do podpisów własnoręcznych - zgadzam się całkowicie :)
Śliczne laurki :)
OdpowiedzUsuńLaurki są śliczne.
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Scrapkowo.pl
Przepiękne!
OdpowiedzUsuńWspaniałe!
OdpowiedzUsuńśliczne te laurki a różyczki perfekcja. Zdolną masz córcię. Myślę że babcie będą zachwycone.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super że dzieciaki nadal robią laurki i że mają w tym pomoc.
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Scrapkowo.pl
Ula laurki są świetne;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zgłoszenie w wyzwaniu:)
Życzymy powodzenia:)
Śliczna!
OdpowiedzUsuńpiękna ale się nakręciłaś tych różyczek
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki :)
OdpowiedzUsuńJa także uwielbiam te różyczki zwijane :)
Dziękuję za wzięcie udziału w wyzwaniu Scrapkowo.pl
Pozdrawiam :)
A.M.S.
Super się prezentują obie laurki.
OdpowiedzUsuńNiech żyją Babcie i Dziadkowie jak najdłużej!
Piękne laurki zrobiłyście :) Izabela odziedziczyła talent po mamie.
OdpowiedzUsuńWspaniałe,a te różyczki wyszły cudownie i perfekcyjnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Różyczki wyglądają prześlicznie i całość prezentuje się rewelacyjnie :) Piękna tradycja ;) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło! A u mnie odwrotnie, ja produkuję materiały a córcia tylko skleja :-) Bardzo dziękuję za udział w wyzwaniu Scrapkowo.pl
OdpowiedzUsuńprześliczne :)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądają te różyczki :)
OdpowiedzUsuńSuper wyszly! Straszne podobaja mi sie rozyczki :)
OdpowiedzUsuńWspaniale się prezentują te różyczki a najfajniejsze jest w nich to, że można je zrobić bez specjalistycznego, scraperskiego sprzętu. Dziękuję Ulcia że pochwaliłaś się nimi - i widzę że nie tylko ja lubię je kręcić :-)))
OdpowiedzUsuń