671. Planer

Wstyd się przyznać jeszcze w grudniu Ewunia podarowała mi planer i rzuciła wyzwania, żeby okładkę ozdobić do końca roku. Środek zaczęłam zapełniać od razu, a okładka... Już kończy się pierwszy kwartał, a ja dopiero zabrałam się za ozdobienie okładki, a stało się to za sprawą pokolorowanych na warsztatach stempli.

Ewcia narzuciła, że u mnie na okładce koniecznie muszą być media, więc są - jest czarne gesso, masa strukturalna i woski.

Alinko, jak widzisz, ja jedną dziewczynę tak zagospodarowałam. Dziewczynki motylki mam na kartkach pokażę, jak dotrą do adresatek.