Witajcie :)
W ostatnim czasie moja twórczość ogranicza się głównie do szydełka. Być może dlatego, że mam pewne zawirowania w życiu i tylko to mnie uspokaja... Należę do grona tych ludzi, którzy jak tylko wychylają głowę ponad wodę to dostają obuchem. Nic to... Nie przyszłam się tutaj użalać tylko pokazać fajne rzeczy ;)
Jakiś czas temu (poznacie po pięknych zielonych liściach na drzewach) zrobiłam dwie chusty.
Pierwsza chusta wykonana z Kokonka Merino 449 - średni szary/szary/jasny szary/ wrzos/piwonia/jeżyna. Kokonek 3-nitkowy, 1200m dla naszej Ewci. Chusta wykonana wg znanego wzoru Klaziena Kristen Bishop (wzór jest bezpłatny Tutaj) na szydełku 2,5mm
Drugą chustę zrobiłam z Kokonka A467 - jasny błekit/jasnyszary/szary/średni szary. Kokonek 3-nitkowy, 1200m. Chusta wykonana w moich kolorach, bo miała być dla mnie również wg znanego wzoru Kristen Bishop - Daisy Chain (wzór jest bezpłatny Tutaj) na szydełku 2,5mm. Chusta się spodobała mojej mamie i jej ją podarowałam.
Zrobiłam też kwadratowiec dla Izabeli i warsztatowy szalik, niestety pogoda nie rozpieszcza, a dodatkowo jestem przeziębiona i nie mam jak zdjęć zrobić...
Weekendowo powstały boxy i czekoladownik, ale na razie nie mam siły obrobić zdjęć, jak się ogarnę to Wam pokażę.
Wspaniałe chusty Ulko, a szczególnie podoba mi się kolorystyka tej pierwszej. Życzę dużo zdrówka i sił do walki z przeciwnościami.
OdpowiedzUsuńObie chusty są przepiękne. Zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Piękne chusty, pierwsza bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńto jak dostajesz obuchem, trzeba się odbić i wypłynąć ponownie :) Chusty piękne! jak tylko wyrobię swoje motki i plany, to biorę się za jakąś z szarością :D
OdpowiedzUsuńTak Marta robię, ale z czasem obuch jakby większy albo sił coraz mniej na walkę...
UsuńPrzepiękne chusty. Mam nadzieję, że u Ciebie się jednak uspokoi :) trzymaj się
OdpowiedzUsuńCudowne te Twoje chusty, podziwiałam je na twórczym blogu, sa wielkie i niesamowite ! Sił zycze do codziennosci i wspieram ciepłymi myslami 😘
OdpowiedzUsuńUlciu, cudne są te chusty. Uwielbiam takie.
OdpowiedzUsuńBuziaki.
wow wielkie rzeczy upokajają CIĘ:)cudne
OdpowiedzUsuńUla życzę zdrówka i nie poddawaj sie, kiedyś zła passa minie ale z szydełkiem się nie rozstawaj bo tworzysz wspaniałe rzeczy. Obie chusty mnie zauroczyły, zarówno kolory jak i wzory. Jest pięknie !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ula jesteś wszechstronnie zdolna :) brawo Ty !
OdpowiedzUsuńChusty obłędne! Podobają mi sie obie :-) Może ta szaro-wrzosowo-piwoniowo-jeżynowa ciut bardziej ;-)
OdpowiedzUsuńWiesz Ulciu... mam podobnie... Co wyjdę na prostą to zaraz coś... czasem to się odechciewa wszystkiego...
Trzymaj się Kochana!
Twoje chusty są cudowne i sprawiły, że znów sięgnęłam po szydełko. To taka miła odskocznia od innych robótek.
OdpowiedzUsuńPiękne obie chusty, oszałamiający wzór.:)
OdpowiedzUsuńaż się chce nimi otulić - brawo!
OdpowiedzUsuńObie przepiękne! I wzory efektowne i te kolory zachwycające!
OdpowiedzUsuńObie chusty prześliczne, piękne delikatne wzory i kolorystyka. Życzę dużo sił, zdrowia i wszystkiego dobrego :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są !!
OdpowiedzUsuń