Z tej przeładowanej kartki nie mam do końca satysfakcji, więc powstała kolejna nieco skromniejsza... z różami, a jakże inaczej :)
Wiem, wiem Wam się spodobała i macie rację, że mamie należny się ogromny bukiet, jednak ja w takich skromniejszych formach lepiej się odnajduję...
Karteczka powędruje oczywiście do Bogusi :)
Wiem, wiem Wam się spodobała i macie rację, że mamie należny się ogromny bukiet, jednak ja w takich skromniejszych formach lepiej się odnajduję...
Karteczka powędruje oczywiście do Bogusi :)
Na karteczce w pobliżu różyczek usiadł quillingowy żółty motylek, którego zrobiłyśmy razem z Izabelą :)
Ta kartka jest skromniejsza, bardziej w moim stylu i bardziej mi się podoba efekt końcowy.
A Wam, która bardziej się podoba ta dzisiejsza czy ta wczorajsza?
Uleńko, kartka wyszła Ci cudna, a ten motylek jest przepiękny :DDD.
OdpowiedzUsuńUlciu, obie mi się podobają, naprawdę. Ale gdybym już koniecznie musiała wybierać, to chyba tą wczorajszą... Chociaż z drugiej strony ten motylasek na dzisiejszej... Ech, trudne zadanie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko:)
Zdecydowanie ta bardziej mi się podoba, ale ja minimalistka jestem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Szczerze mówiąc bardziej podoba mi się poprzednia ale ja uwielbiam formy mocno przestrzenne. Ma też świetną kolorystykę. Ale dzisiejsza też jest śliczna. Najważniejsze to tworzyć w swoim własnym stylu, tylko tak możemy być zadowolone z efektu.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu Uleńko!
Piękna kartka! Urocza i elegancka. Mi także bardziej podoba się ta z tego posta, ale i poprzednia też jest piękna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUlka, obie piękne :) Ja jestem "kwiatowa" toteż tamta też mi się bardzo podobała- kosz kwiatów dla mamy- tak bym ją nazwala. Ta rzeczywiście skromniejsza ale urok swój ma i jest niezwykle wymowna i również mi się bardzo podoba. Słowem: obie cudowne :)))
OdpowiedzUsuńObie karteczki prześliczne, trudno wybrać. Pozdrawiam cieplutko!:))
OdpowiedzUsuńxxBasia
Obie kartki prezentują się okazale!
OdpowiedzUsuńChociaż ja też jestem minimalistka i nr 1 jest dla mnie dzisiejsza :)
O ja nie będę wybierać, bo jak dla mnie to każda jest inna i każda ma swój urok. nie potrafiłabym wyszczególnić tej naj :)
OdpowiedzUsuńOj, zupełnie inna karteczka powstała. Ten motylek świetny :)) Obie karteczki lądują w Galerii :http://kordonkowy.blogspot.com/2016/05/galeria-wasze-karteczki-na-dzien-matki.html
OdpowiedzUsuńDla mnie obie kartki są piękne. :)
OdpowiedzUsuńUlko! mnie się obie bardzo podobają, bo obie są śliczne - Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWow, cudowna kartka.
OdpowiedzUsuńChyba nie umiem się zdrecydować, która mi się bardziej podoba, bo obie są bardzo fajne. Każda ma w sobie coś wyjątkowego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Super karteczki, nie wiem która lepsza!
OdpowiedzUsuń__________________________
Pozdrawiam serdecznie <3
hafciarkablog.blogspot.com
Chyba wczorajsza ;) Ale ta też ładna :)
OdpowiedzUsuńJedna i druga kartka jest ładna :) Ale ta delikatniejsza ma w sobie odrobinkę więcej uroku :)
OdpowiedzUsuńObie piękne, ale ja wybieram wczorajszą.
OdpowiedzUsuńPiękne są te róże, jakby żywe :) Wczorajszej kartki jeszcze nie widziałam, ale już zlecę zerknąć :P
OdpowiedzUsuńUla, obie są piękne! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńObie karteczki z wielkim urokiem i w Ulcinym klimacie. Tak trzymaj! Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńPiękne obie!
OdpowiedzUsuńPiękne! Wspaniałe karteczki.
OdpowiedzUsuńKolejna piękna.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię kolor niebieski, wiec moje oczy zawieszam dłużej na poprzedniej. Ale obu niczego nie brakuje.
OdpowiedzUsuńEstetyczne, w dobrym guście po prostu niebanalne piękno !!! Gratuluje i pozdrawiam <3
OdpowiedzUsuńi kolejna śliczna kartka :)
OdpowiedzUsuńprześliczna, elegancka karteczka
OdpowiedzUsuńObie są przepiękne :) Każda w innym stylu :) Piękne robisz te kartki :)
OdpowiedzUsuńObie są świetne!
OdpowiedzUsuń