Inka zaproponowała serdeczną wymianę czekoladowników. Chodziłam, krążyłam wokół jej wpisu, aż w końcu zapisałam się na wymianę. Dlaczego się wahałam? Bo po pierwsze mam dużo różnych zobowiązań i bałam się, że się nie wyrobię, a po drugie nie robiłam do tej pory czekoladownika, to mój pierwszy.
Taki czekoladownik postałam do Marty.
Na czekoladowniku miało być coś czerwonego - u mnie jest to serduszko i dżety na motylkach :)
Do czekoladownika dołączyłam mediowe serduszko, które pokazywałam Tutaj.
Ja od Marty dostałam śliczny czerwony czekoladownik (moja młodzież zjadła czekoladę ;)
Marta dołączyła do czekoladownika cekiny.
Martuś dziękuję za cudny czekoladownik wraz z zawartością i dodatek. Inko dziękuję za zorganizowanie zabawy dzięki Tobie powstał mój pierwszy czekoladownik.
***
Kwiatek na czekoladowniku robiłam własnoręcznie wg kursu Anetty. Kwiatki wyszły trochę inne niż w kursie, bo moje są ze zwykłego papieru do ksero.
Uleńko! Przepiękny Czekoladownik,Również piękny Otrzymałaś - Pozdrawiam Gorąco
OdpowiedzUsuńTo był świetny pomysł z tymi czekoladownikami. Ty otrzymałaś śliczny ale i Twój Uleńko jest piękny. Te własnoręcznie robione kwiatki super wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Widzę,że była to świetna wymianka!
OdpowiedzUsuńCzekoladowniki są śliczne.
Obydwa są piękne. Mówisz Uleńko, że pierwszy? Super wyszedł. Z kursiku na kwiatki kiedyś skorzystam, są śliczne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetna i smaczna Wymianka:) gratuluje pierwszego czekoladownika na koncie Ulus:) a kwiatki wyszły sliczne:)
OdpowiedzUsuńWspaniała wymianka 😃
OdpowiedzUsuńCudnie wyszedł i nigdy bym nie powiedziała że to Twój pierwszy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Bardzo ładnie opakowane czekoladki:-)
OdpowiedzUsuńUleńko kwiatki Ci wyszły przepięknie:-)
super wymienianka:)
OdpowiedzUsuńWymianka udana,piękne czekoladowniki przygotowałyście dla siebie .Ulcia kwiatuszki zrobiłaś bardzo ładne .
OdpowiedzUsuńMiłego dnia
Śliczne czekoladowniki :)
OdpowiedzUsuńUla, pierwszy taki projekt i takie piękne wykonanie :) Można tylko pozazdrościć talentu.
OdpowiedzUsuńUla piękny debiut , super ten czekoladownik a kwiatkami Aneta zaraziła chyba połowę świata blogowego i jak widać z pięknym efektem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny czekoladownik zrobiłaś :) Bardzo udany debiut :)
OdpowiedzUsuńświetna wymianka
OdpowiedzUsuńPiękne czekoladowniki powstały!
OdpowiedzUsuńA kwiatuszki bardzo mi się podobają - w tym ich urok, że każdemu wychodzą troszkę inaczej :-)
Piękne oba czekoladowniki :-))) Udany debiut Twój,teraz już często będziesz sięgać po taką formę opakowania :-))) To postawiłabym jakiś nowoczesny biurowiec ;-)))
OdpowiedzUsuńPierwszy czekoladownik? Jest piękny.
OdpowiedzUsuńSuper wymianka.
Ula podziwiam Ciebie-jest super::)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie wierzę że jest pierwszy,bo zrobiony po mistrzowsku,fajna taka wymianka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Uleńko dziękuję ....dziękuję dziękuję....:)
OdpowiedzUsuńŚwietny czekoladownik wyszedł spod Twoich rączek. Gratuluję udanej wymianki. :)
OdpowiedzUsuńSympatyczna wymianka. Słodkie czekoladowniki :) Miłego dnia :)
OdpowiedzUsuńPierwsze koty za płoty, a wyszło świetnie!:)
OdpowiedzUsuńSuper wymianka, Inka miała świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńTeż tak czasami mam .... za pisać się czy nie ??
OdpowiedzUsuńMnie bardzo podoba się Twój czekoladownik :):)
Czekolada w takim wydanie smakuje sto razy lepiej :)
OdpowiedzUsuńŚwietna czekoladowa wymianka z pięknymi czekoladownikami:) Kwiatki wyszły ślicznie:)
OdpowiedzUsuńUlcia, to jest Twój pierwszy raz....? Czekoladownik wyszedł Ci niesamowicie!!! Możesz być z siebie bardzo dumna :)
OdpowiedzUsuńUleńko, słodka wymianka wprost od serca.
OdpowiedzUsuńKwiatuszki prześliczne.
Ściskam.
Po prstu cudeńka! Podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńWspaniała wymianka! Oba czekoladowniki piękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Pierwszy i bardzo udany podobnie i drugi - fajna wymiana.
OdpowiedzUsuńJej, jak dobrze, że się zdecydowałaś! wiem, że goni nas tyle spraw, ale za to jaki potem moment zadowolenia! Zrealizowane, zaliczone! Odrobina słodyczy i przyjemności i satysfakcja z własnego wysiłku!
OdpowiedzUsuńBardzo wiosenny i radosny jest Twój czekoladownik! Napracowałaś się, ale efekt jest!
Cudowne opakowania :) Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńUlcia jak na debiut to mistrzostwo świata ten Twój czekoladownik, bardzo mi się podoba jego wygląd-możesz tworzyć kochana następne. Również śliczny dostałaś. A kwiatuszki wyszły ci rewelacyjnie. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńMyślę, że spokojnie możesz robić takie cudeńka bo wyszło pięknie! A kwiatki bardzo fajne, może spróbuję takie zrobić.
OdpowiedzUsuńCzekoladownik wyszedł wspaniale :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne czekoladowniki :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo udany debiut Uleńko, wyszło wspaniale. Czekoladownik jest śliczny i do tego "słodziutki".
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam.
super się bawicie dziewczynki:)))
OdpowiedzUsuńWedług mnie super wymianka czekoladowników! Kwiatuszki ciekawe, postaram się wypróbować ów sposób. Ściskam:))
OdpowiedzUsuńJak tu słodko u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńKochana debiut w tworzeniu czekoladowników zaliczyłaś celująco. Jest przepiękny :) i równie piękny dostałaś :)
OdpowiedzUsuń