Może pamiętacie, jak niedawno pytałam czy ktoś nie pomógłby mi przy transferze skrzynki dla syna. Zgłosiła się Renia za co bardzo jej dziękuję. Niestety Reni nie udało się zrobić transferu.
Te osoby, które mnie znają wiedzą, że ja jestem niesamowicie upartym i zawziętym człowiekiem... i tak się zawzięłam i uparłam, że zrobiłam transfer! HURA!
Te osoby, które mnie znają wiedzą, że ja jestem niesamowicie upartym i zawziętym człowiekiem... i tak się zawzięłam i uparłam, że zrobiłam transfer! HURA!
Transfer zrobiłam przy pomocy medium transferowego zakupionego w sklepie Sosenka.
Skrzynkę pomalowałam farbą akrylową w kolorze aluminium.
Krawędzie poprzecierałam papierem ściernym.
Na wierzchu przykleiłam ornamenty pomalowane czarnym gesso.
Obrazek "okropkowałam" czarną konturówką.
Syn zadowolony i ja też :) Skrzynkę zgłaszam na wyzwanie Art-Piaskownicy
Krawędzie poprzecierałam papierem ściernym.
Na wierzchu przykleiłam ornamenty pomalowane czarnym gesso.
Obrazek "okropkowałam" czarną konturówką.
Syn zadowolony i ja też :) Skrzynkę zgłaszam na wyzwanie Art-Piaskownicy
***
Dziękuję za takie miłe przyjęcie mojego serduszka! Jeszcze dużo muszę się uczyć, a Wasze komentarze niesamowicie mnie do tego motywują!
Pięknie wyszedł transfer i pudełeczko śliczne:) Dziękuję Ulu za udział w wyzwaniu Art_Piaskownicy:)
OdpowiedzUsuńZdolna z Ciebie dziewczynka;) Skrzyneczka prezentuje się rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Ula, jesteś niesamowita! Skrzyneczka wyszła fantastycznie!
OdpowiedzUsuńA mówiła, że to proste i sobie poradzisz :) Pięknie wyszło, wielkie brawa :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem Renia :) i też ostatnio walczyłam z transferem i też poległam ,bo mi nie wyszło . Chciałam na zakładkę przetransferować fotkę pieska koleżanki.Robiłam cztery podejścia i cztery masakry wyszły. Tym bardziej Tobie gratuluję ,bo transfer piękny . Pozdrawiam Ulu :)
OdpowiedzUsuńŁał! Zdolna z Ciebie Kobita! Skrzynka jest bombowa! :* uwielbiam takie klimaty :) a najważniejsze, że Syn zadowolony :) kiedyś się do Ciebie zgłosze po instrukcje :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że się nie poddałaś. Pięknie wyszło to pudełko :)
OdpowiedzUsuńUla jesteś bardzo zdolna! Skrzyneczka wyszła pięknie z tym transferem.
OdpowiedzUsuńRewelacyjne pudełko :)
OdpowiedzUsuńwow, cudna skrzynka! podziwiam transferowe prace ale nie mam odwagi sama spróbować...
OdpowiedzUsuńUleńko, pięknie wyszło! Świetna skrzynka :)
OdpowiedzUsuńTransfer - niby takie to proste a czasami nie wyjdzie (dwie próby zrobiłam, wyszło jako tako ale wyszło).
Ależ swietnie wyszło! No i kurczę chyba zaopatrze sie w taki preparat skoro tak swietnie działa!!! Super:)
OdpowiedzUsuńsciskam weekendowo:)
Świetnie wygląda skrzyneczka z transferem, a najważniejsze, że Syn zadowolony :-)
OdpowiedzUsuńI skądś znam ten upór ;-)
Świetna robota:) dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy.
OdpowiedzUsuńTa skrzyneczka to dzieło sztuki! Jak widać upór się czasem opłaca:-)
OdpowiedzUsuńPiękna praca....warto być czasami upartym:)
OdpowiedzUsuńUla gratuluje ! Nie ma to jak desperacja zwieńczona sukcesem . Wyszło rewelacyjnie . Coś mi się zdaje że polubisz transfery . Medium i drukarka laserowa to podstawa, a nie od dziś wiadomo że trening czyni mistrza!! Ornamenty i przetarcia to jak kropka nad i.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękna skrzyneczka i to własnej roboty! Jak to dobrze, że jesteś uparta! :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe dzieło! Podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńZdolna zdolniacha...co tu ukrywać....PS Kocham Twoje skrzyneczki:-D
OdpowiedzUsuńUleńko! Bardzo ładnie ci wyszła ta skrzyneczka - Pozdrawiam Cię Cieplutko
OdpowiedzUsuńSuper skrzyneczka, dopieszczona, elegancka - tylko pozazdrościć. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńGratuluję takiego udanego pierwszego transferu. Skrzyneczka wyszła po prostu świetnie.No i syn zadowolony, to ważne.
OdpowiedzUsuńPozdrwiam serdecznie :)
Ula czasami upartość prowadzi do celu wyszlo super!
OdpowiedzUsuńŚliczna skrzyneczka :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńnic tak nie cieszy jak udana praca :)
OdpowiedzUsuńpiekna skrzyneczka wyszła i najważniejsze że syn zadowolony:)
rzadko robię transfer i muszę jeszcze poćwiczyć :)
Jakie piękne pudełeczko wyszło:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwspaniale ,że się nie poddałaś ,efekt zamierzony :)
OdpowiedzUsuńdziekuję za serduszko ,które już zdobi mój domek/buziaczki
Nie znam się na tym ,ale Wiedźmin wygląda fantastycznie ,skrzyneczka cała też :-DDD
OdpowiedzUsuńśliczne!
OdpowiedzUsuńśliczna skrzyneczka
OdpowiedzUsuńUlciu, rewelacja. I zawzięta, i zdolna z Ciebie bestyjka.
OdpowiedzUsuńUściski serdeczne.
WOW! Piekna Ciri! Pudelko genialne! :)
OdpowiedzUsuńWarto być upartym:)skrzyneczka wyszła piękna:)))
OdpowiedzUsuńCiri :)) piękna rzecz, syn na pewno będzie zadowolony :)
OdpowiedzUsuńNo proszę, jak pięknie wyszło! Potrzeba matką wynalazków. Wspaniale sobie poradziłaś a skrzyneczka wygląda zjawiskowo.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam cieplutkie pozdrowienia.
Świetnie Ci wyszło, jakbyś to robiła już wiele razy :)
OdpowiedzUsuńI super, że się nie poddałaś, dzięki temu zrobiłaś niesamowitą skrzynkę :)
OdpowiedzUsuńDoskonale to wyszło.
OdpowiedzUsuńPiękne pudełko!!! ja sama przymierzam się do tej metody..oczywiście w wolnej chwili i zobaczymy czy także sobie poradzę.Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńGratuluję udanego transferu, wyszło pięknie!:)
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie !!!
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita! Pudełko zjawiskowe!
OdpowiedzUsuńhttp://przystanek-klodzko.pl
Zupełnie nie mam pojęcia, czym jest transfer, ale brzmi jak trudna sztuka! Wielkie brawa za zawzięcie się i nauczenie się tego! Cudownie wygląda skrzyneczka! Wow! :)
OdpowiedzUsuńCzy jest jakies rękodzieło, którego nie potrafisz zrobić? Pudełko wyszło cudownie. Ważne, ze syn i mama zadowoleni 😃
OdpowiedzUsuńDoskonała robota! Skrzyneczka pięknie się prezentuje. Serdeczności ślę:))
OdpowiedzUsuńPowiem Ci genialnie wyszło, ja jeszcze nigdy nie robiłam transferu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam