wtorek, 18 października 2016

385. Październik z Ewunią

Muszę przyznać, że Ewunia z miesiąca na miesiąc zaskakuje coraz bardziej swoimi pomysłami. W tym miesiącu wyzwanie siódme 
U mnie standardowo, jak najbardziej prosto i skromnie.
 Nie wiem na ile spodoba się Ewie moja interpretacja, ale mnie się podoba :)



Karteczki na zabawę do Ani też już powstały, ale mam trochę problem ze zrobieniem zdjęć przy naturalnym oświetleniu... Pewnie bliżej weekendu powstaną zdjęcia...
Myślałam, że już mam kartki na wszystkie zabawy, a przeglądając Wasze blogi dotarło do mnie, że zapomniałam całkowicie o kartce na zabawę u Inki. 
Do Danusi chciałam zarobić zakładkę z transferem, ale nie bardzo mi wyszło - sposób ze zmywaczem do paznokci w ogóle nie zadziałał, a na klej - jedno zeszło mi całkiem, a drugie powoli ścierałam i wydawało mi się, że starłam cały papier, a po wyschnięciu okazało się, że niestety nie i dalej jest papier. Chyba zrobię coś całkiem innego.

37 komentarzy:

  1. Wspaniale sobie poradziłaś z zadaniem Ewy- świetna praca i ciekawa :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie wybrnęłaś z tematu, kartka urocza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczna karteczka,bardzo pomysłowa:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo pomysłowa. Ten miesiąc bedzie miał ciekawe prace 😀

    OdpowiedzUsuń
  5. Uleńko! i Dobrze że Ci się podoba, Bo zrobiłaś śliczną tą karteczkę - Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj tak, Ewunia potrafi zaskoczyć. Skąd Ona bierze te pomysły? :) Ale Ty Ulcia widzę świetnie z tematu wybrnęłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna interpretacja! A słowa z cytatu bardzo budujące ;)
    Zaciekawilas mnie tym transferem!

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę przyznać, że wyzwanie na pierwszy rzut oka wygląda na mega trudne. Widzę jednak, że dla ciebie Ula nie ma zadań nie do wykonania. Poradziłaś sobie doskonale, a ta sentencja jest niczym wisienka na torcie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ula widzę że do szalonego pomysłu Ewy podeszłyśmy bardzo podobnie . W sumie to jak się ma już pomysł wykonanie nie jest takie trudne :-) Poradziłaś sobie świetnie, bardzo fajna kartka powstała.
    A z tym transferem to powiem Ci nie tak prosto , u mnie żadne zamienniki nie działają , musi być oryginalny preparat , choć na klej próbowałam kiedyś ( Vikol) i z tego co pamiętam było nieźle. Resztki papieru zawsze zostają , taka jak by mgiełka , ale znika to po lakierowaniu. Powodzenia
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Trafnie zinterpretowany temat Ulo, brawo:) ciepło pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetnie poradziłaś sobie z wyzwaniem!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo pomysłowa interpretacja! Ja bym miała z tym zadaniem problem. Ale Ty poradziłaś sobie naprawdę świetnie :) Ekstra kartka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Karteczka oryginalna, pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetna interpretacja i śliczna kartka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uważam,że kartka jest świetna:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Ulciu, świetna karteczka ze wspaniałym przesłaniem. Podoba mi się bardzo, choć fanką biegania bynajmniej nie jestem:)
    Buziaki serdeczne.

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękna karteczka! Pozdrawiam!:)

    xxBasia

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetna sentencja, bardzo pomysłowa karteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetnie poradziłaś sobie z wyzwaniem, a jest naprawdę trudne. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie pasuje mi tu określenie "prosto i skromnie", raczej kolorowo, radośnie i ślicznie!
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Fantastyczna praca. Ja biegam po schodach najwięcej.

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo mi się podoba interpretacja tego zadania. Swietnie sobie poradziłaś, bo zadanie trudne, jak dla mnie:) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetnie połączony cytat z grafiką :-)))

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękna, bo w prostocie urok i siła:))

    OdpowiedzUsuń