niedziela, 12 kwietnia 2015

95. Haftowane żonkile

Święta, święta i po świętach... koniec okresu pisanek, kurczaków i zajączków...
Za oknem wiosna w pełni :) w końcu świeci słoneczko i wszystko wkoło rozkwita. Jest pięknie. Wiosna to moja ulubiona pora roku...

Zmagam się z Zaczytaną damą idzie mi strasznie mozolnie... co jakiś czas odrywam się do innych haftów, a raczej hafcików... Mimo, że mam w planie inne obrazy do wyszycie, nie zaczynam nic większego dopóki tego nie skończę, bo jak zacznę to... pewnie znowu minie rok nim do niego wrócę.

Ostatnio powstały trzy małe, proste hafciki z żonkilami w wazonikach :) 




Pewnie zagospodaruję je do kartek imieninowych lub urodzinowych :)

***
Dziękuję za wszystkie Wasze komentarze :)
***
Serdecznie witam wśród moich obserwatorów Tinę J.


16 komentarzy:

  1. Śliczne wiosenne hafciki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne żonkile0 jak na mojej działce:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale wiosennie, wiesz ja bym je zapakowała w małą antyramę i zrobiła malutkie wiosenne obrazki :) sa śliczne :0)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham żonkile :) Śliczne hafciki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie słodkie i wiosenne żonkile - cudne :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niby takie proste, ale jakie urocze, sliczne hafty:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio doświadczam, że proste jest najlepsze :)

      Usuń
  7. Kochana najważniejsze, że karteczka będzie własnoręcznie robiona:) dopisuję Cię do listy:) podaj tylko adres do wysyłki:)

    OdpowiedzUsuń