czwartek, 28 kwietnia 2022

980. Kwietniowo-marcowe zakładki

 W kwietniu powstały dwie zakładki.

Pierwsza kawowa do zabawy TAZ. Dziewuszka została pomalowana w Krakowie na warsztatach z Anią Sporano, gdzie pierwszy raz na żywo spotkałam się z Ewką (hubką) i Alinką, która była bardzo ciepłą i niesamowicie pogodną osobą...


Druga zakładka to interpretacja do książki - Oko tygrysa (Wilbur Smith) do zabawy na naszej grupie.
Poszłam w kierunku pseudodecu (polakierowane 2 razy).


Ostatnio przy robieniu różnych prac przypominam sobie osoby - rękodzielniczki, które poznałam dzięki blogowaniu, a których już nie ma... 
Danusia Kielar, Alinka Wcisło, Jola Kapla, Ania Kurtasz, Marysia Zygmunt... 
Z każdą wiąże się jakaś historia... jakaś rzecz... (podobną zakładkę afrykańską robiłam kiedyś dla Joli).



9 komentarzy:

  1. Obie śliczne. Ale ta pierwsza najbardziej mi się podoba. Wygląda jak wydruk🤩

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne zakładki Ulko. Niestety odchodzą różni ludzie, ale pozostają w naszych sercach i pamięci. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. No cóż ja mam świra na punkcie zakładek więc obi mi się podobają. Fajne są takie spotkania w realu, przykro że nie ma już tych dziewczyn, ale cóż taka kolej rzeczy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne te zakładki, szczególnie ta kolorowana.
    Ciężko nie wspominać naszych blogowych koleżanek, które już odeszły, zwłaszcza jak w domu posiada się upominki od nich. Z blogowego świata znałam tylko Anię Kurtasz i Alinkę Wcisło i opłakałam jak przyjaciółki. Ciężko uwierzyć ,że ich już nie ma .....
    Pozdrawiam Ulcia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne zakładki Ula. Obie inne i obie niezwykle interesujące.
    serdeczności slę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uleńko, piękne zakładki.
    Niestety, ludzie odchodzą, często niespodziewanie, dobrze, że wspomnienia pozostają.
    Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zakładki sporadycznie robię (mam ich trochę a i tak biletu używam) ale lubię oglądać. Piękne są Twoje ....
    Ktoś porównał spotkania z ludźmi do podróży pociągiem - ,,na jednych stacjach wsiadają na innych wysiadają a my jedziemy dalej,, (tak to chyba brzmiało). Mam takie duże pudło gdzie przechowuję pamiątki po tych, których już w moim życiu nie ma, którzy z pociągu już dawno wysiedli - wpisy do wędrujących albumów, cudeńka z wymianek, kartki itp. .... .
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń